by Joanna Joanna Brak komentarzy

Wiecie, że TÜV co roku analizuje miliony przeglądów technicznych prowadzonych przez stacje diagnostyczne i na tej podstawie tworzy różnorodne raporty? Wśród zestawień można znaleźć także te dotyczące awaryjności samochodów. Jeśli szukacie auta, które rzadko trzeba będzie oddawać do warsztatu, zobaczcie, na które – z podziałem na wiek – warto zwrócić szczególną uwagę.

 W trakcie poszukiwań idealnego używanego samochodu zwraca się uwagę na przebieg, spalanie, bezpieczeństwo i komfort jazdy, a także na awaryjność, bo nikt nie potrzebuje auta, które często trzeba będzie oddawać do serwisu. Jak w tej ostatniej kategorii wypadają różne pojazdy liczące m.in. 2 lata, 7 i 10 lat?

 

Samochody mające od 2 do 5 lat

Zestawienie zaczynamy od samochodów mających minimum dwa lata, bo w trakcie tego pierwszego okresu użytkowania po prostu nic się nie powinno dziać. Za to w ciągu kolejnych trzech lat jakieś naprawy mogą okazać się konieczne. W raportach TÜV wśród najmniej awaryjnych aut w wieku do pięciu lat królują Mercedesy – klas A, B i C, E Coupe, GLK, GLE czy SLK. Poziom awaryjności waha się od 3 do 5% przy przebiegach pomiędzy 40 a 60 tys. km.

Poza Mercedesami można tu wymienić również Audi z modelami Q3, Q5, A4, A5, A6, A7 i TT. W tym ostatnim aucie awaryjność wynosi 5,5% na średnio 53 tys. km.

Niewielki stopień ryzyka uszkodzeń mają także Hyundai i20, Renault Captur i Opel Mokka.

 

Auta w wieku od 6 do 9 lat

Kolejny próg wiekowy samochodów pokazuje, że marki premium są mało awaryjne tylko w pierwszych latach. Jeśli weźmiemy pod uwagę auta mające od 6 do 9 lat, w zestawieniu bezawaryjności wygrywa Mitsubishi ASX, na kolejnych miejscach plasują się Opel Agila, Toyota Verso, Toyota Avensis i Yaris. Awaryjność Toyot wynosi kolejno 10,8% przy przebiegu ok. 85 tys. km (Verso), 13,7% przy 116 tys. km (Avensis) oraz 16,5% przy 87 tys. km (Yaris). Wśród marek premium, pomijając jeden samochód, o którym jeszcze będzie mowa, na tej liście znajdzie się tylko BMW ze swoim X1 – średni przebieg 110 tys. km to 11,9% ryzyka poważnych awarii.

 

Samochody powyżej 10 lat

Po 10 latach podobnie jak po 200 tys. km samochody mogą stać się bardziej awaryjne, chociaż to nie jest zasada. Wśród rzadko psujących się aut w takim wieku wymienia się Mazdę 2 (na 92 tys. km średnia awaryjność to 15,7%), Volkswagena Golfa Plus (115 tys. km i 18,9%), a także Volkswagena Tiguana (128 tys. km, 21,6%).

 

Najmniej awaryjny samochód bez względu na wiek

Ciekawostkę w tym zestawieniu stanowi Porsche 911, które bez względu na wiek jest bezapelacyjnym liderem według raportów TÜV. W każdej z kategorii znalazło się na pierwszym miejscu. Nawet, gdy Porsche ma 10 lat i więcej, jego awaryjność wynosi zaledwie 11,7% dla średniego przebiegu 77 tys. km. Dla porównania, w autach liczących 2 lub 3 lata, poziom awaryjności to tylko 2,5%. Dzięki temu 911 deklasuje rywali.

Podsumowując, w pierwszych latach po produkcji, prym bezawaryjności wiodą marki premium, ale z wiekiem coraz lepiej wypadają także samochody tworzone przez Toyotę, Mitsubishi, Mazdę czy Volkswagena. Jeśli chcecie kupić auto powyżej 10 lat, stawiajcie właśnie na dwie ostatnie z wymienionych marek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *